Czy lekarz powiedział Ci, że ...
Mnie nie, ale jeszcze do tego wrócimy.
Teraz po kolei. Od początku...
A więc było tak.
Od wielu lat współpracujemy z Ewą Bednarczyk-Witoszek autorką książki Dieta Dobrych Produktów. Ona pomaga nam. My pomagamy jej. Dr Ewa w telefonicznej rozmowie z Zaprzyjaźnionym Dziadkiem powiedziała: Tak na wszelki wypadek sprawdź sobie Homocysteinę. Normalnie powinno być 5-10, ale u optymalnych, czy na DDP może być trochę więcej. Jeżeli masz 5-8 masz dużą szansę na zapowiadane 120 latek.
Choć Homocysteina to nie trudne słowo - Dziadek zapisał. W końcu jeżeli Ewa mówi że szansa na 120 to przecież ważna ważna sprawa. Zaszedł do nas i po kolei odpytywał - Co to Homocysteina?
I co? Ano nic. Nikt nie wiedział.
Dziadek wsiadł na rower i pojechał do laboratorium. My przebadliśmy internet.
No i okazało się co to takiego.
O ile prawie wszyscy "wiedzą" że cholesterol to samo zło, na temat Homocysteiny powszechna wiedza zbliżona do zera.
Na szczęście w mediach powoli Cholesterol wraca na swoje miejsce, że nie taki on zły i że wcale nie trzeba go obniżać i już nawet wolno jeść jajka, ale o Homocysteinie - cisza absolutna.
A tymczasem Homocysteina, a właściwie jej wysoki poziom to według Wikipedii:
Homocysteina, (Hcy) – organiczny związek chemiczny z grupy aminokwasów.
Jest to aminokwas siarkowy, powstający u człowieka w wyniku demetylacji aminokwasu metioniny, pochodzącej ze spożywanego białka.
Aktualnie uważany jest u ludzi za niezależny czynnik ryzyka rozwoju m.in.:
* zmian miażdżycowych
* zawału mięśnia sercowego
* udaru mózgu
* zmian zakrzepowych
Prawidłowe wartości mieszczą się w granicach 5 – 15 µmol/l. Wyższe wartości określane są terminem "hiperhomocysteinemia", gdzie za postać ciężką przyjmuje się wartości ponad 100 µmol/l.
W badaniach dorosłej populacji w Polsce (NatPol Plus) wykazano znaczną częstość występowania hiperhomocysteinemii (ok. 30%).
Około 30% populacji zagrożone i cisza!
Witaminę B-12
o optymalnym składzie
Dziadkowe badanie kosztowało 40 zł. Czekać trzeba tydzień.
Wyszło - 18
Jak obniżyć do przyzwoitego poziomu "pozwalającemu na 120 latek"?
Prosto.
Witamina B12
to naturalny pogromca homocysteiny.
I już wiemy dlaczego CISZA.
Witaminy nie można opatentować.
A jak nie można patentować,
to nie da się zarabiać miliardów.
Ot co!
1 kapsułka Witaminy B12 dziennie. Najlepiej spożywać podczas posiłku popijając wystarczającą ilością wody. Dzienna porcja stanowi 500 µg witaminy B12 (20.000 % Zalecanego Dziennego Spożycia!!!), 10 mg witaminy B6 (715 % zalecanego dziennego spożycia!!!), 1.000 µg biotyny (2.000 % zalecanego dziennego spożycia!!!), 900 µg kwasu foliowego (450% zalecanego dziennego spożycia!!!).
Chyba ktoś się lekko pomylił przy ustalaniu "Zalecanego dziennego spożycia" jeżeli dopiero takie dawki przyzwoicie działają.
No to wracamy do Dziadka.
Kupił tę Witaminę B12 z bokserskimi dawkami. Zadzwonił do dystrybutora. Zapytał, czy może brać 2 razy dziennie, bo chce ekspresowo pozbyć się tego na co ciężko pracował 70 kilka lat.
Może.
Kapsułek wystarczyło na 2 miesiące (biorąc po jednej według przepisu wystarcza na 4 miesiące!), pogonił do laboratorium (40 zł, Tydzień czekania) jest wynik.
13,5
W ciągu 2 miesięcy homocysteina zjechała z 18 na 13,5.
Kupił więc następne opakowanie u nas i "walczy" dalej.
Czy lekarz powiedział Ci, że ...
Mnie nie, ale się nie martwię. Nie jestem wyjątkiem.
Zrobiliśmy sondę wśród zdrowych, zagrożonych i chorych.
Im też nikt nic o homocysteinie i Witaminie B12 nie wspomniał.
Przeczytaj koniecznie jeżeli Ci Zdrowie Miłe
Witamina B12 - naturalny pogromca homocysteiny.
Po biuletynie nr 70, nasz stały czytelnik Pan Robert przysłał maila:
Pytanie do Dziadka:
A jakąż toż witaminę B12 sobie kupiłeś, Dziadku?
Cyjanokobalaminę czy methylkobalaminę?
Jestem bardzo ciekaw.
Bo jestem pewien, Dziadku, że wiesz jaka jest różnica między cyjanokobalaminą i methylkobalaminą.
Ta zalecana dla wszystkich przez Wielka Farmę to cyjanokobalamina, bo zawiera dużo cyjanku.
Według wielkiej Farmy:
Cyjanek smaczny, cyjanek mniam, mniam.
Więc przyznaj się Dziadku bez bicia, że naćpałeś się cyjanku i że dalej ćpasz, bo methylkobalaminy tak łatwo w Polsce kupić się nie da.
Przynajmniej nie w aptece.
W imieniu Dziadka odpowiedziałem:
W aptece nie.
Tutaj TAK:
Link do Witamina B12
Zanim organizm będzie w stanie wykorzystać zwykłą witaminę B12, musi zamienić ją w aktywną formę - metylokobalaminę.
Witamina B12 w zawarta w oferowanych preparatach to METYLOKOBALAMINA, czyli aktywna forma witaminy B12.
W organizmie nie musi ulec przekształceniu i dzięki temu jest najlepiej przyswajaną formą tej witaminy.
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Dziadek
Pan Robert podsumował:
Użesz ty,Dziadku!
Nie pozostaje ci więc nic innego niż napisać o tym w następnym biuletynie. Żeby wnuki wiedziały w czym rzecz.
Dziadkostwo zobowiązuje.
Serdecznie dziękujemy za ten list.
Witaminę B-12
o optymalnym składzie
To jest Metylokobalamina, czyli najlepsza witamina B12.
Wg Wiki Witamina B12 (kobalamina) - złożony organiczny związek chemiczny zawierający kobalt jako atom centralny. W organizmach żywych pełni rolę regulatora produkcji erytrocytów (czerwonych ciałek krwi). Jego niedobór powoduje niedokrwistość. Zaliczany jest do witamin z grupy B, tj. rozpuszczalnych w wodzie prekursorów koenzymów.
Witamina B12 jest bardzo ważnym koenzymem w reakcjach metylacji w organizmie:
metylacji homocysteiny do metioniny katalizowanej przez syntazę metioninową...
Nie będę Cię dłużej męczyć chemią. Sam nie wszystko rozumiem, ale z powyższego zdania wynika - uproszczając - Witamina B12 przerabia groźną homocysteinę na pożyteczną metioninę.
Metionina należy do aminokwasów niezbędnych dla człowieka. Metionina nie może być syntetyzowana w organizmie człowieka i musi być dostarczana z pożywieniem.
Reakcje z Witaminą B12 są istotne w przemianach węglowodanów, białek, tłuszczów i w innych procesach.
Witamina B12 uczestniczy także w wytwarzaniu czerwonych ciałek krwi, przeciwdziała niedokrwistości, umożliwia syntezę kwasów nukleinowych w komórkach, przede wszystkim szpiku kostnego; wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego, uczestniczy w tworzeniu otoczki mielinowej ochraniającej komórki nerwowe i neuroprzekaźników nerwowych, zapewnia dobry nastrój, równowagę psychiczną, pomaga w uczeniu się, skupieniu uwagi; dzięki niej zmniejsza się poziom lipidów we krwi; wpływa na układ kostny, pobudza apetyt.
Witamina B12
to naturalny pogromca homocysteiny.
Cyjanokobalamina to inna postać witaminy B12, którą organizm potrafi przetworzyć i wykorzystać, ale w ograniczonym zakresie.
Witamina B12 nie jest toksyczna, jednakże przy stosowaniu przez dłuższy czas bardzo dużych dawek tej witaminy zaobserwowano u niektórych ludzi objawy uczuleniowe. Przy bardzo wysokich dawkach może również wystąpić krwotok z jam nosowych.
Czyli uwagi pana Roberta w mailu do Dziadka o Cyjanokobalaminie może trochę przesadzone, ale...
Czyli od biedy można, ale po co?
Kiedyś witaminę B12 bardzo często - i słusznie - zapisywali lekarze. W przypadkach dużych niedoborów - w zastrzykach. Witaminę B12 stosuje wyłącznie domięśniowo, podając głęboko w pośladek. Podanie bywa bardzo bolesne, można zmniejszyć ból poprzez bardzo wolne wstrzyknięcie.
Dzisiaj nie trzeba się katować i można co dziennie łyknąć maleńką kapsułkę i po problemie niedoboru Witaminy B12
Czy lekarz powiedział Ci, że ...
Około 30% populacji zagrożone i cisza!
Witamina B12
to naturalny pogromca homocysteiny.
1 kapsułka Witaminy B12 dziennie. Najlepiej spożywać podczas posiłku popijając wystarczającą ilością wody. Dzienna porcja stanowi 500 µg witaminy B12 (20.000 % Zalecanego Dziennego Spożycia!!!), 10 mg witaminy B6 (715 % zalecanego dziennego spożycia!!!), 1.000 µg biotyny (2.000 % zalecanego dziennego spożycia!!!), 900 µg kwasu foliowego (450% zalecanego dziennego spożycia!!!).
Chyba ktoś się lekko pomylił przy ustalaniu "Zalecanego dziennego spożycia" jeżeli dopiero takie dawki przyzwoicie działają.
Witaminę B-12
o optymalnym składzie